Zarejestruj się u nas lub też zaloguj, jeśli posiadasz już konto. 
Forum Forum maturalnej klasy 3B Strona Główna

NAJCIEKAWSZY I NAJPOPULARNIEJSZY TEMAT FORUM...

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Forum maturalnej klasy 3B Strona Główna -> Miłość i Przyjaźń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Czy kochasz matematykę ???
Oczywiście !!!
7%
 7%  [ 1 ]
Nie tylko matematykę, ale również nauczycielkę !!!
30%
 30%  [ 4 ]
Kocham całą szkołe (więc również matematyke) !!!
23%
 23%  [ 3 ]
Prędzej przestane pić niż znienawidze matematykę !!!
23%
 23%  [ 3 ]
Matematyka to sens mojego życia !!!
15%
 15%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 13

Autor Wiadomość
Ziom Ziomisław




Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: I LO Inowrocław - ojczyzna pradziwych psycholi

PostWysłany: Wto 23:05, 18 Kwi 2006 Temat postu: NAJCIEKAWSZY I NAJPOPULARNIEJSZY TEMAT FORUM...

... Czyli Matematyka !!!! Laughing Nie wiem jak mogło do tego dojść na naszym forum, że nie załorzono jeszcze tematu dotyczącego Jedynego Słusznego Przedmiotu Very Happy . Naszczęście wychodze na przeciw oczekiwaniom przeciętnego usera i zakłądam ten temat. Tu możemy pisać o naszej Miłości (agappe ofcorse Smile ) do matematyki.
Ps. narzekaliście na małą aktywność forum?? Teraz to się zacznie... Tyle się postów na ten temat posypie, że aż serwer zawiesi Smile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JUzI




Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Juniwladislawia

PostWysłany: Śro 16:29, 19 Kwi 2006 Temat postu: Re: NAJCIEKAWSZY I NAJPOPULARNIEJSZY TEMAT FORUM...

Co za szeroki wybór możliwych opowiedzi, widzę też że wyszedłeś
Ziom Ziomisław napisał:
na przeciw oczekiwaniom przeciętnego usera
i nie zamieściłeś niepotrzebnych odpowiedzi w stylu:"nienawidzę matematyki".
Taaaak... ten temat to strzał w dziesiątkę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ziom Ziomisław




Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: I LO Inowrocław - ojczyzna pradziwych psycholi

PostWysłany: Czw 23:06, 04 Maj 2006 Temat postu:

Ech mówiłem żeby zamieszczać tu wszystko co jakkolwiek z matematyką związne... No nic zacznę sam. Macie na dobry początek dwa "kawałki" :

Hymn matematyków

Oj, myślę sobie czasem, aże sam się śmieję
Oj, czemu to zbiór wszystkich zbiorów nie istnieje.
Oj, byłby to hałas spory, gdyby zebrać wszystkie zbiory.
Oj, dana, dana...
Oj, myślę sobie czasem, co za pech fatalny
Że przedział (0,1) jest nieprzeliczalny.
Oj, jakby to dobrze było, gdyby się go przeliczyło.
Oj, jakie to wspaniałe zbiorów są zwyczaje,
Że się uporządkować każdy dobrze daje.
Zaraz się chłop lepiej czuje, jak se zbiór uporządkuje.
Oj, próżno się człek prosty dorozumieć stara
Oj, co to jest za miara zwana miarą Haara.
Są to takie miary głupie na lokalnie zwartej grupie
Oj, czasem sobie w nocy próbuję pomału
Oj, w niezerowym ciele szukać ideału.
Lecz mam taki pech fatalny, że co znajdę, to trywialny.
Oj, każdy Brouwerowi winien bić pokłony
Że wreszcie zlikwidował środek wyłączony.
Stworzył nowe możliwości współczesnym i potomności.
Oj, dana, dana...
Oj, w którąkolwiek pójdę dzisiaj świata stronę
Wszędzie mnie straszą dziwne funkcje zespolone.
Jeden fakt mnie zwłaszcza złości: sinus większy od jedności.
Oj, czy ktoś zna odpowiedź, ja się ciągle waham,
Jak szybko można biegać w przestrzeni Banacha?
Oj, zapytam się Cauchy'ego, bo w niej zbieżne ciągi jego.
Oj, była dzisiaj w barze draka nadzwyczajna:
Barmankę klient prosił o butelkę Kleina.
Ona się tym nie zraziła: czas do ceny doliczyła!
(znalazłem gdzieś w necie, a nawet fajne... hmm może zrobić z tego hymn klasowy ??)

Może i to trochę wybiega w przyszłość, ale zapodam... jako przestrogę przed wyborem studiów (dla mnie osobiście rzecz genialna, ale koniec gadania...):

Porównanie jednej doby studenta Akademii Medycznej (AM)
i Politechniki (PL) mieszkających razem.

18:00
AM: Początek ostatnich zajęć tego dnia.
PL: Początek pierwszej skrzynki piwa.

20:00
AM: Wracam tramwajem na stancję.
PL: W stanie "naturalnym" jadę rowerem po kolejną skrzynkę piwa, mimo że
pada śnieg i jest zimno.

21:00
AM: Piję pierwszą tego wieczoru kawę.
PL: Pierwszy raz tego wieczoru jadę na izbę wytrzeźwień

22:00
AM: Zaczynam pierwszą tej nocy 1000-stronicową książkę.
PL: Zaczynam pierwszą tej nocy ucieczkę z izby wytrzeźwień.

23:30
AM: Nadal czytam.
PL: Nadal uciekam.

24:00
AM: Wycieńczony książką sięgam po 800-stronicowy skrypt.
PL: Wycieńczony bieganiem, wskakuję do rzeki i uciekam wpław.

2:00
AM: Czytam kumplom śmieszne zdania z książki.
PL: Opowiadam kumplom, jakie to uczucie dostać paralizatorem.

3:00
AM: Z braku książek sięgam po Panoramę Firm i Książkę Telefoniczną.
PL: Z braku napojów energetycznych, wzmagających wyobraźnię, udaję się w
podróż rowerem do najbliższego nocnego

4:00
AM: Kumple też czytają PF i KT (nie mogę nic z nich zrozumieć).
PL: Kumple nadal piją i coś gadają, ja tylko piję...

4:30
AM: Piję, nie wiem którą kawę.
PL: Nie wiem, gdzie jadę.

4:45
AM: Urządzamy z kolegami konkurs "1 z 10-ciu" z wiedzy o Panoramie Firm.
PL: Urządzamy konkurs "kto szybciej wózkiem dookoła supermarketu".

5:15
AM: Znów wygrałem! Bochenek i Stryer się nie odzywali...
PL: Znów wygrałem! Piast i Żywiec utknęli w zaspie!

6:00
AM: Jestem wykończony, nigdy już nie będę tak długo się uczył.
PL: Jestem wykończony, tłumaczę znakowi "STOP", że już nigdy nie będę pił.

6:15-7:30
AM: Śpię w ubraniach - szkoda ściągać na tak krótko.
PL: Śpię z dwoma kumplami w wannie, która dryfuje po wodach parku.

7:30
AM: O, już 7:30? ZASPAŁEM!
PL: O! Chłopaki, to jest Bałtyk? Który mamy rok?

7:45
AM: Idę się umyć... Gdzie jest wanna? I ten jełop z PL?
PL: Kurcze, dzisiaj czwartek. Dzień kąpieli dla Medyka...

7:50
AM: ...znowu wypił Domestosa...
PL: ...ale zgaga... to po tym likierze pewnie...

8:00
AM: Biegnąc na uczelnię, widzę trzech kloszardów w wannie. Myślę - "co to za
życie..."
PL: Wczoraj widziałem białe myszki, a dziś duchy w białych fartuchach.
Czas wracać do domu...

9:00
AM: chce mi się spać, idę po kawę
PL: chce mi się spać, idę spać

12:00
AM: Przewracam się ze zmęczenia
PL: Przewracam się na drugi boczek

13:00
AM: Za twarde siedzenia na tych salach
PL: Mama kupiła mi za miękką poduszkę...

15:00
AM: Znowu zapomniałem zjeść
PL: Znowu zapomniałem pójść na zajęcia

15:05
AM: Trudno, napiję się kawy
PL: Trudno, zrobię ksero

16:00-17:30
AM: Oglądam preparaty i notuję wykłady
PL: Oglądam telewizję i gram w Tekkena

18:00
AM: Ledwo żyję, chcę do domu!
PL: Ale mam kaca! Chcę do mamy!

20:15
AM: Cześć, Głąbie! Ale miałem ciężki dzień...
PL: cześć, Medyk! Ty chyba nie wiesz, co znaczy ciężki dzień

(Całość zaczerpnięta z jedynego słusznego forum Very Happy )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemek O.




Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:34, 04 Maj 2006 Temat postu:

Takiej ankiet na tym forum wcześniej brakowało Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ziom Ziomisław




Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: I LO Inowrocław - ojczyzna pradziwych psycholi

PostWysłany: Pią 10:12, 05 Maj 2006 Temat postu:

Tym razem trochę kawałow. Acha i prosze nie robić offtopicu jak nie macie nic do powiedzenia o MATEMATYCE to się nie wypowiadać. No to macie:

1.
Profesor matematyki nie mógł znaleźć pracy, wszędzie mówili, że nie stać ich na tak wybitną osobistość. No to się wkurzył i zdesperowany poszedł do urzędu pracy, powiedział, że skończył zawodówkę i szuka pracy jako hydraulik. Udało się, dostał pracę. Za jakiś czas ktoś mądry wymyślił, że żeby być hydraulikiem, to trzeba mieć maturę, no i wysłali całą brygadę, w której pracował profesorek na wieczorowe kursy z matematyki. Na pierwszych zajęciach nauczyciel wziął profesorka do tablicy i pyta jaki jest wzór na pole koła. Profesorek na to, że nie wie, ale zaraz sobie wyprowadzi. No i zaczyna, pół tablicy zabazgrał wzorami i coś mu nie wychodzi. Nagle słyszy szept z pierwszej ławki: "Zmień granice całkowania..."

2.
Dano kawałek siatki inżynierowi, fizykowi i matematykowi, i poproszono, żeby za pomocą tej siatki ogrodzili jak największy kawałek terenu. Inżynier wytyczył schludny kwadrat, fizyk - idealne koło, a matematyk byle jak tę siatkę porozstawiał, wszedł do środka i zadeklarował, że jest na zewnątrz...

3.
Matematyk i fizyk dostali po desce z dwoma wbitymi gwoździami
tak, że jeden jest wbity do końca, a drugi trochę wystaje.
Poproszono ich by je wyciągnęli.
Fizyk zadumał się, zastosował dźwignię i już pierwszego gwoździa nie ma, z drugim też jakoś się wymęczył.
Matematyk spojrzawszy na deskę po chwili zadumy stwierdził:
- hmm... przypadek z gwoździem wbitym do końca jest ciekawszy.
I zajął się tym przypadkiem ... Po długich męczarniach udało mu się wyciągnąć gwóźdź wbity do końca, został więc ten niedobity.
Patrzy... myśli...
- hmm... a ten przypadek możemy sprowadzić do rozwiązywanego uprzednio problemu. I wbił gwóźdź do końca...

4.
Gauss spierał się z Avogadrą o istotę praw naukowych. Słynny matematyk twierdził, że prawa istnieją tylko w matematyce, chemia natomiast nie może zwać się nauką ścisłą. Avogadro był innego zdania - przyznawał wprawdzie, że matematyka jest koroną nauk przyrodniczych, bez nich jednak straciłaby swoje realne znaczenie. Gauss uniósł się wówczas i powiedział, że chemia może spełniać dla matematyki jedynie rolę służki. W odpowiedzi na tę obrazę Avogadro w obecności matematyka spalił dwa litry wodoru w jednym litrze tlenu i otrzymawszy z tego dwa litry pary wodnej zawołał z triumfem:
- Widzi pan! Gdy chemia zechce, potrafi uczynić, że 2+1= 2. Co na to pańska matematyka?

5.
- Czy przez każde trzy, dowolnie położone w przestrzeni punkty można poprowadzić prostą? - TAK - ale jest jeden warunek! Prosta musi być odpowiednio gruba.

6. I nakoniec coś podnoszącego nasz wszystkich na duchu czyli:
Twierdzenie o lokalnych geniuszach:
"Dla każdego matematyka istnieje otoczenie, w którym jest on najwybitniejszy."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Forum maturalnej klasy 3B Strona Główna -> Miłość i Przyjaźń Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB (C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme TeskoRed created by JR9 for stylerbb.net & Programosy
Regulamin